Tereny > Jezioro
Rzeka
Karoiiina:
Niromir:
Wlazlem. Padlem jak postrzelony na ziemie i zaczalem sie zwijac.
Kurushimi:
Weszłam uważnie stąpając. Potknęłam się o jakąś gałąź, zaklęłam cicho pod nosem. Zamrugałam tymi nie widzącymi oczami. Wyczułam innego wilka. Zjerzyła mi się od razu sierść.
Laveon:
Wbiegłem. Przeleciałem tuż przed nosem Kurushimi i wyhamowałem obok Nir'a.
-Ej, co ci?
Niromir:
Unioslem sie, tak ze moj grzbiet nie dotykal ziemi, choc na niej lezalem.
- Ugh... To chyba... Oni... - wyksztusilem, duszac sie wlasnym futrem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej